Pamiętam doskonale uczucie zaciekawienia i niepewności, gdy pierwszy raz otrzymałam maila reklamowego rozpoczynającego się zwrotem bezpośrednio do mnie, po imieniu. Personalizowane treści intrygowały, sprawiały wrażenie wyjątkowych, tworzonych z myślą o mnie. Jeszcze kilka lat temu takie zabiegi mogły przekonać i zainteresować klienta. Dziś to zdecydowanie za mało.
Z klasyczną personalizacją w sprzedaży spotykamy się na każdym kroku. Sięgają po nią marki odzieżowe, gastronomiczne, sieci handlowe, instytucje finansowe czy sklepy działające w e-commerce. Eksperci są zgodni co do przyszłości personalizacji – jej stosowanie będzie decydującym czynnikiem sukcesu rynkowego w najbliższych latach. W samym handlu detalicznym już ponad 80% klientów deklaruje, że prędzej dokona zakupu, jeśli tylko ich wrażenia będą lepiej spersonalizowane.
Rynek usług nie pozostaje w tyle i bacznie przygląda się zmianom, jakie wprowadzają dobrane pod danego konsumenta aktywności. Sprzedaż usług często związana jest z konkretnym procesem – działasz według ustalonego wcześniej lejka sprzedażowego, analizujesz persony, dobierasz odpowiednie rozwiązania, bazując na kluczowych zachowaniach i oczekiwaniach swojego odbiorcy. Handlowcy pracujący w branży usługowej wiedzą i czują jednak, że za horyzontem czeka już na nich zupełnie nowe podejście do sprzedaży, które już wkrótce obróci o 180 stopni ich dotychczasowe przyzwyczajenia i plany.
Dlaczego zwykła personalizacja już nie wystarcza?
Indywidualna dieta, własny plan treningowy, ubrania, które wpisują się w twój styl i pozwalają skompletować garderobę trzykrotnie szybciej, podcasty i muzyka wybrana specjalnie dla ciebie. Wymieniać można godzinami. Nadając osobisty charakter masowej usłudze czy produktowi – producenci sprawiają, że staje się on wyjątkowy. Doświadczenia użytkownika są tym lepsze, im więcej danych o jego wcześniejszych wyborach ma marka. Z pewnością wiesz, że część klientów informacji na swój temat udziela chętniej – bo upatrują w tym również korzyści z otrzymywania coraz to lepszych ofert. Dla nich udostępnianie wybranych przez siebie danych wrażliwych to często naturalny proces związany z postępem technologicznym. Również dlatego zwykła personalizacja to dziś za mało. Stosowanie hiperpersonalizacji pozwala dotrzeć do tych klientów, którzy od marek oczekują z każdym rokiem większego zaangażowania i zrozumienia.
To czy znajdziesz się w grupie 74% polskich konsumentów, którzy chcą, by odwiedzane przez nich witryny, dostosowywały do nich treści, rodzaj i design komunikatów, zależy wyłącznie od ciebie. Jeśli informacja o tym, że poprzedniego dnia nie dokonałeś zakupu i zostawiłeś koszyk pełen wirtualnych produktów wprawi cię w zakłopotanie – wiedz, że to dopiero początek takich zmian.
Pozostałe 73% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułu